on mi w pracy dotrzymywal towarzystwa, sam jego widok i wyobrazenie tej puszystosci, weglowosci i miauosci, tej wagi, tej madrosci, wystarczyl,z eby mi humor poprawic
a teraz co!
jakies kamroty?! ijakas mysz na ich tle?!
ech…
—
'Don’t look too far’